2 grudnia 2012

Poszedł wyrzucić śmieci.....

.... i wrócił cztery godziny później.... a mnie zostawił z siódemką dzieci.... kto? własny mąż, oczywiście... 

Moja bratowa miała w ten weekend szkołę, brat wybył służbowo, babcie niedysponowane. Padło na mnie. Siódemka dzieci od pół roku do jedenastu lat, przez dwa dni  po kilka godzin. Myślałam, że chora trójka to armagedon, ale siódemka, w tym dwa niemowlaki? W pewnym momencie stałam już tylko z Groszkiem na ręce i kontrolowałam, czy sparing- partnerzy, czyli Młodszy i jego rówieśnik się nie pozabijają... masakra... Żeby było "śmieszniej" to moje własne progenitury dostały "małpiego rozumu" i powodowały wszelkie "momenty", reszta jakby grzeczniejsza, bronili się zaledwie.....


Groszek w ciągu tygodnia dorobił się dwóch zębów, co poskutkowało łagodniejszym traktowaniem rodzicielki- przestał gryźć... Dziś pierwsze próby na kolejnym poziomie. Okazało się, że nie dość, iż przemieszczanie do przodu przybliża do zabawki, w odróżnieniu od cofania, to jeszcze można oderwać brzuch od podłoża, a nóż - widelec coś z tego wyniknie?

Na własnej skórze doświadczyłam ostatnio, iż własne dziecię, owoc łona, księżniczka, najstarsza córeczka, w depresję może jednym zdaniem wpędzić...

Siedzimy sobie na kanapie, przyszła moja córunia i cichutkim głosikiem zapytała, czy może mnie uczesać? Ponieważ nie zagrzmiało i inne znaki z nieba nie spadły na mą pokrytą farbą siwą głowę, nieopatrznie się zgodziłam, bo niby dlaczego nie?

Czesze mnie dziecię, cieszy się jak gwizdek, ale nawet wtedy niczego nie podejrzewałam... Skończyła swe dzieło, krytycznie spojrzała i... nie, nie ugryzła się w język, ale głośno i wyraźnie wyartykułowała:

"no, mamo, teraz wreszcie wyglądasz..... MŁODZIEJ!"


9 komentarzy:

  1. A ja głupieję przy dwójce -normalnie medal Ci się należy, że ...przeżyłaś;)
    A córka niech zawsze Cię czesze:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. medal to się należy mojej bratowej- dziećmi zajmuje się głównie sama i jeszcze uczyć się jej chce :)

      Usuń
    2. Czyli medal dla obu :-)
      Znaczy się dwa medale :D

      Tylu dzieci na raz to nigdy jeszcze sama nie dopatrywałam ;-) Wow :-)

      Maciejka

      Usuń
  2. cóżto była za odmładzająca fryzura?:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie- nina w wersji "zmokła kura" tylko bez wody... :)

      Usuń
  3. Czy przyznasz ,że szacun dla przedszkolanek ;D:D:D:D Ja pracuję w gim ale jak wchodzę ( wchodziłam ... ) do przedszkola to tak właśnie myślałam.

    U nas też gryzoń ;-) kolejne zęby w drodze ... od soboty 39 w porywach do 40 st. ;/// Masakra jakaś ;-(

    W kwestii "cudownych" komplementów :

    Mamusia a dlaczego ciocia wygląda młodziej od Ciebie a jest 6 lat starsza ???
    Bo q,,, nie rodziła, nie wstawała i nie wstaje w nocy , nic w domu nie robi bo mieszka z rodzicami dobiegając 40 ... - chciałoby się rzec :D:D:D:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe... Co do przedszkolanek- masz całkowitą rację :) Kiedyś w jakimś serialu słyszałam rozważania nt. sfinansowania przez państwo operacji cycków po wykarmieniu ssaka. Ja bym jeszcze dodała operację worów pod oczami od niewyspania :) buziaki

      Usuń