6 czerwca 2017

Nowy członek rodziny

Prawie rok temu, jakoś tak około wakacji zostaliśmy dumnymi  posiadaczami zwierza, dokładniej gada. Gad jest żółwiem wodno-lądowym. 
Tak czysto teoretycznie.
A w praktyce wydaje mu się, że jest stepowy. 
W związku z czym cały czas próbuje uwolnić się z akwarium. Tak jakby nasze dumne 58 m było stepem jakimś, czy coś....
Będąc początkującą właścicielką Gada poczytałam sobie to i owo o nich (o żółwiach, znaczy się) i wyczytałam, że "im gad mniej się rusza, tym dłużej żyje". 
Taaa... nasz widocznie chce popełnić samobójstwo....

Tak więc, popołudniami, gdy już zaczynamy mieszkać w domu, wypuszczamy naszego zwierza na podłogę, po czym czasem o nim zapominamy i wieczorem zaczyna się ten sam scenariusz.
Młoda szuka Gada.
 Groszek szuka Gada.
 Dołącza do nich Szczęściarz.
 Młodszy wstaje od lekcji z tekstem "też chcę się bawić w chowanego". 
Zaczynamy przegląd wszelkich znanych nam już z jego wcześniejszych eskapad: schowków, zakamarków i czeluści domowych. 
Młoda zaczyna popłakiwać, bo nie chce, by Gadu się krzywda jakaś stała...

Gad jest oryginalny. 
Jeszcze ani razu nie zaległ był w tym samym miejscu, w związku z tym Młoda nie ma już kotów pod łóżkiem, bo zaglądając tam z latarką (bez lampki zwierz ma barwy maskujące i pokłady kurzu skutecznie go skrywają) przepędziłam je Młodą i odkurzaczem. 
Wiem już, co się skrywa za pralką i komodą chłopaków. 
Czekam teraz tylko, kiedy za pomocą zwierza odkryjemy Narnię.

5 czerwca 2017

Wróciłam

W zasadzie miałam tu zajrzeć za dwa tygodnie, gdy zdam już ostatni egzamin, ale uczenie się nie jest tak zajmujące jak nie-uczenie się.
Zdziwiona, że minął już rok. Mignął mi tak, że w zasadzie nie zauważyłam, że się zestarzałam, Potwory podrosły, a mój staruteńki komp dalej piszczy podczas włączania i w zasadzie nie wiem, kiedy pójdzie do komuterowego nieba.
Stare kłopoty podrosły, nowe się klują, a ja ciągle gnam.
I właśnie postanowiłam zwolnić tempo, co skutkuje, między innymi, powrotem w czeluści internetu.
Tak więc- jestem, żyję, wracam i zaczynam nadrabiać zaległości.