13 maja 2012

Mimo starań, nadal w dwupaku...

Kate- uświadomiłaś mi ostatnio, jak szybko mija czas... Jestem, czytam, ale rozpraszaczy dużo, a weny niezbyt...

W dużym skrócie:

- imprezy okołomajówkowe udane ( + hmmm... kg do każdej, a było ich kilka)

- kanapa kupiona wreszcie ( i nawet kompromis z żadnej strony potrzebny nie był :))

- mimo ww. kilogramów człowiek (czyt. mały wieloryb) czuje się dobrze, bo dzieci raczą go tekstami typu "ty, moja piękny mamo" - to Młodszy, czy "jubię cię" - to wersja Młodszego dla mamy, tatę - kocha :)))

- torba do szpitala dalej czeka pusta, bo jakoś nie mogę uwierzyć, że to "już" więc będę pakować się, tradycyjnie" na "ostatnią minutę" (Młoda pakowana była w momencie skierowania do szpitala...)

- życie wraca do normy czyt. przyjeżdżają teściowie, wolę ich "na odległość",ale w niej jestem niestety osamotniona....

- poza tym, nudy, panie, nudy, aż chciałoby się na jakąś porodówkę, czy coś? :)

9 komentarzy:

  1. Oj bo sobie wykraczesz tą porodówkę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kra, kra, kra.... Chcę już, zaraz, teraz... :)))

      Usuń
  2. Nudź sie kochana nudź bo zaraz będziesz narzekała na brak chwili dla siebie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem to, ale mimo wszystko chciałabym juz przytulić Groszka... Buzia

      Usuń
  3. Doskonale pamiętam tę niecierpliwość! Człowiek chciał być już "po ", choć wiadomo,że potem tego spokojnego czasu będzie brakować.
    Teście hmmm, moja teściowa mieszka 200km od nas.Jeszcze u nas nie była!(bo za zimno na podróże!)A Grzesiu urodził się ostatniego sierpnia!Ale jakoś nie tęsknię (już przy trzecim dziecku powiedziała,że ludzie będą się z nas śmiali!!), a tu się urodził czwarty:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moi mieszkają jeszcze "setkę" dalej, a gdy już przyjeżdżają, to na min. kilka tygodni, więc ciasno nam tu..... A zatęsknić nie mam nigdy za bardzo czasu... Pozdrowionka

      Usuń
  4. haha, rozpraszaczy wkrotece bedzie jeszcze wiecej:) A imprezy majowkowe i dodatkowe kg mnie dopadly rowniez....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, już nie mogę się doczekać... Buziak

      Usuń
  5. a na kiedy masz termin? Nie martw sie, teraz to juz z gorki :)

    OdpowiedzUsuń