Sylwester był i minął...
Nowy Rok też sobie poszedł...
Spędzone na balu pilotów, zabawa była dosłownie szampańska- lampka tego wykwintnego trunku o północy, całus z teściami i już... Nie wiem tylko, dlaczego poranne samopoczucie dorównywało temu, po wielkim balu do rana?
Doprawdy nie wiem, dlaczego...
Może dlatego, że zaprzyjaźniony zespół "Groszek & reszta" zadbał o to, co by rodziciele nie tracili zbyt wiele z poranka?
W związku z tym Szczęściarz wziął był przeżył pierwszego dnia stycznia, roku pańskiego 2013, największe rozczarowanie tego roku...
Jak to?
Tak to, że po dojściu do wniosku, iż nasze łóżko za małe jest dla pięciu osób i osóbek, zakomunikowałam szanownemu małżonkowi memu potrzebę fizjologiczną (łyknął i otworzył jedno oko, by progenitury przypilnować przez chwilę -tak mu się wówczas wydawało :)). Po czym, zignorowawszy ww przybytek, podążyłam do pustego już magazynu zabawek, potocznie nazywanego pokojem dziecięcym, gdzie zaszyłam się w kołderkę i wróciłam w objęcia Morfeusza...
Biedny Szczęściarz w tym czasie czekał na mnie z potomstwem i dopiero za czas jakiś uświadomił sobie, jak kręte są drogi jego najukochańszej ślubnej małżonki...
Ale wówczas słońce, choć za chmurami, dawno już wstało i czas był posiłek podawać potomstwu...
Traktuję ww sytuację jako noworoczną wróżbę: przez cały rok - choć świąteczne poranki w części przespane :) I tego będę się trzymać...
A wracając do zagadki- małe, ciemne, szybko się porusza, można je oklepać i opluć?
Groszek "odkrył" swój cień i od dwóch dni próbuje go rozpracować. A w przerwach ćwiczy wstawanie- wczoraj siłą rozpędu nawet mu się to udało, na co mam dwoje świadków :)
Stokrocia na swój cień mówi dzidzi;)
OdpowiedzUsuńPoranek w sumie udany;)
Oby cały nowy rok wyspanych poranków nie szczędził i zeby w ogóole wszytsko w nowym było naj;)
Dziękuję :)
UsuńNo to wystarczająco dużo snu na ten rok!
OdpowiedzUsuńOj, przyda się :)
UsuńTylko czy Szczęściarz następnym razem da się nabrać? :)
OdpowiedzUsuńA co poprzedniej notki - Cudo jest cudowne...
Uściski dla Waszej gromadki i wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Tego się właśnie obawiam :) Dziękuję :)
UsuńŻyczę więc dużo , a przynajmniej więcej snu na ten nowy rok :) Ściskam i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
Usuń;))) Serdecznie pozdrawiam w Nowym Szczęśliwym 2013 ;S
OdpowiedzUsuńMyślę , że wyśpię się na tamtym świecie ;P
Dojrzewam do tej myśli hehe :)
Usuń